Hiszpania - Gibraltar - Portugalia - Dzień 4 <br/>Sierra Nevada - Veleta - El Torcal de Antequera

Hiszpania - Gibraltar - Portugalia - Dzień 4
Sierra Nevada - Veleta - El Torcal de Antequera - Ardales

12.09.2017 - 225 km

Wyruszyliśmy z kempingu w Guejar Sierra - świetny punkt wypadowy na szczyt w gorach Sierra Nevada - Pico del Veleta (3392 m n.p.m.), na który prowadzi najwyżej położona w Europie asfaltowa droga. Podjazd na wysokość lekko ponad 2500m n.p.m. bezproblemowy, wybraliśmy starą drogę - malownicza, kręta, czasem bardzo wąska, zakończona szlabanem, który mogą przekroczyć i dotrzeć na sam szczyt tylko rowerzyści i osoby posiadające zezwolenie zarządu Narodowego Parku Sierra Nevada. Na starej drodze należy wbić kilka punktów przelotowych do nawigacji, bo uparcie prowadzi nową, pięknie wyasfaltowaną drogą, która my pozostawiliśmy sobie na powrót. Granadę mijamy z boku, choć warto tam zwiedzić jedną z najbardziej rozpoznawalnych budowli - wpisaną na listę UNESCO - Alhambrę.

Kolejne atrakcje czekały na nas w El Torcal de Antequera - jednym z najciekawszych w Hiszpanii rezerwatów przyrody, do którego sama droga dojazdowa jest już nie lada gratką (wjazd tylko przy dobrej pogodzie, zimą przy oblodzeniach często zamykana). Warto wybrać się na spacer alejkami pomiędzy figlarnymi formacjami skalnymi - trzy szlaki do wyboru: czerwony najdłuższy 4,5 km ok. 3h, żółty 2,5km (głównie tereny zielone) i zielony (z braku czasu ten wybraliśmy) najkrótszy 1,5km ok. 30 minut. Można zahaczyć o punkt widokowy Las Ventanillas. Parking i wstęp do parku za free. Płatna jedynie (8 euro z przewodnikiem) specjalna trasa La Ruta de los Ammonites (ze skamieniałościami po wymarłych głowonogach w kształcie spiralnej muszli). Przy parkingu restauracja, sklepik z pamiątkami i obserwatorium astronomiczne.

Zamiast szybkiej drogi do Ardales wybraliśmy boczną, pięknie wijącą się wśród pól i gajów oliwnych drogę MA-4401 (dalej MA-5403), miejscami brak asfaltu, nawigację trzeba "zmusić" do wyznaczenia trasy - zdecydowanie warto. Kemping w Ardales mało komfortowy, ale bezpośrednie sąsiedztwo z jeziorkiem o ślicznej, turkusowej barwie i możliwość kąpieli w nieograniczonych godzinach dodaje mu punków. Praktycznie na każdym kempingu w Hiszpanii jest basen, ale niestety nawet raz nie udało nam się zdążyć przed jego zamknięciem:D Jeziorko było dla nas miłym zaskoczeniem, na rzecz którego zrezygnowaliśmy ze zwiedzenia ruin wioski Bobastro. Dodatkowym plusem noclegu w tym miejscu jest lokalizacja - istotna dla osób wybierających się na Ścieżkę Króla, ale o tym więcej TU - dzień 5

37.124045, -3.436000 - Sierra Nevada punkt przelotowy (widokowy)
37.093829, -3.384324 - Sierra Nevada szlaban (koniec ruchu publicznego)
37.096299, -3.401302 - Sierra Nevada punkt powrotny przelotowy
37.114357, -3.440872 - Sierra Nevada punkt przelotowy
36.953237, -4.544371 - El Torcal de Antequera
37.176070, -3.587873 - Grenada – ALHAMBRA
36.902513, -4.781041 - Ardales Bobastro ruiny
36.917544, -4.816560 - Ardales jeziorko turkusowe Embalse del Conde de Guadalhorce
36.919993, -4.804107 - camping Ardales Embalse Conde de Guadalhorce Ardales 29550 Ardales
(36.986328, -4.532324 - Camping El Torcal, niedaleko Antequera, ok. 60km przed Ardales, rezerwowy na wypadek złej pogody i wydłużonego zjazdu z gór)

Przydatne linki:
El Torcal de Antequera